PIOSENKA O ARTYŚCIE



Obsada:
Matka - Agata Gemborys
Narrator - Wojciech Bosek
Syn - Konrad Woźniak


Muzyka: Dawid Petka & Wojciech Bosek
Reżyseria: Piotr Spychała

Spektakl na podstawie "Matki" Witkacego + teksty własne

Kęs scenariusza:
Jestem pospolita kwoka i nic więcej. Ale za co znowu mam tak strasznie cierpieć? O, Boże! Życie moje przemyka jak sen okropny obok mego drugiego, prawdziwego istnienia, które umarło. Muszę sobie uświadomić wszystko. Może to da mi siłę do przetrzymania jeszcze gorszych rzeczy, które mnie czekają.
(nagle zaczyna wyć dzikim głosem następującą piosenkę)

Ja byłam kiedyś piękna, młoda,
Ja miałam duszę, a nawet ciało,
Wszystkiego dla mnie było mało.
A teraz nic nie zostało!
Co za szkoda!
Co za szkoda!


Dług u księgarza - 150, za książki z biblioteki - 50, pokój - 200. I to wszystko dla tego tak zwanego kształcenia się. Kiedy ja to wszystko wyrobię tymi robótkami? Idiota! Dureń! Niedołęga życiowy! Żeby przynajmniej zabrał się do jakiejś pożyteczniejszej pracy! On nic porządnego nigdy nie napisze. A ja? Malowałam, miałam duży talent do muzyki, pisałam wcale niezłe nowele... To, co mówię, to nie żaden psychiczny ekshibicjonizm - tu nikogo nie ma - na pewno. Ach - ta wieczna samotność. I znikąd słowa pociechy.

Copyright © TBG